Nie umiemy prosić i nie otrzymujemy tego, czego potrzebujemy. Większość z nas żyje w świecie mitów, nierealistycznych oczekiwań wobec siebie i partnera, wyśrubowanych standardów piękna oraz zastanawia się, czy spełnia wymogi wyimaginowanych “norm” jeśli chodzi o ochotę na seks, ilość seksu w tygodniu/miesiącu, długość erekcji/orgazmu, ilość masturbacji, fantazji seksualnych itp.
Od seksu pragniemy intymności i bliskości a często czujemy się osamotnieni, niezrozumiani i daleko od siebie, jak w żadnej innej dziedzinie życia. A gdyby tak zamiast tego skupić się na tym, co najważniejsze w seksie? Na przyjemności, zabawie, byciu tu i teraz – solo albo razem – i pozwolić sobie być w seksie tym, kim jesteś?